Korki na Wiejskiej, Avicenny i Mokronoskiej. Potrzebny nowy łącznik

Korki na skrzyżowaniu Wiejskiej, Avicenny i Mokronoskiej nie znikną, dopóki nie powstanie nowa droga, która jest w planach miejscowych. Niestety na jej budowę w najbliższym czasie się nie zanosi.

Skrzyżowanie Wiejskiej, Avicenny i Mokronoskiej od kilku lat jest jednym z najbardziej zakorkowanych miejsc we Wrocławiu. Sytuację miała poprawić budowa ronda, ale miasto, wbrew mieszkańcom m.in. osiedla Oporów, zdecydowało się na montaż sygnalizacji świetlnej. Urzędnicy stwierdzili, że nowe rondo nie sprawdzi się, ponieważ zaraz obok są światła na skrzyżowaniu ulicy Solskiego i Wiejskiej. Samochody i tak stanęłyby - tak jak obecnie stoją - na tych światłach. Problem jednak pozostał a światła jeszcze bardziej pogorszyły sytuację. Od kilku tygodniu, kierowcy tylko przeklinają to skrzyżowanie, tracą w korkach nawet kilkadziesiąt minut w godzinach szczytu. 

Potrzebna nowa droga

Tak naprawdę rozwiązaniem korków w tej części miasta nie jest ani sygnalizacja świetlna, ani budowa ronda. Problem rozwiązałaby nowa droga, łącząca ulicę Mokronoską z Klecińską. Jej przebieg uwzględniony jest w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego. Zaczyna się przed skrzyżowaniem Mokronoskiej z Kwiatkowskiego, następnie biegnie na północ do torów kolejowych za halą Poczty Polskiej, potem przecinając ulicę Awicenny wzdłuż torów do ulicy Ostrowskiego aż do Klecińskiej.  Łącznik ten omijałby osiedla Oporów i Muchobór Mały i zbierał cały ruch tranzytowy (z Grabiszyńskiej, Klecińskiej, Mokronoskiej, Avicenny), a przede wszystkim pozwoliłby omijać wspomniane skrzyżowanie.

Budowa tej drogi jest tym bardziej potrzebna, gdyż w niedalekiej przyszłości miasto planuje rozbudować cmentarz Grabiszyński od strony ulicy Avicenny. Tak duża nekropolia będzie generowała dodatkowy ruch.